Problem z budową przyszłej ekspresówki. Pod ziemią natrafiono na składowisko odpadów

highway, road, trucks

Przyszła droga ekspresowa S12 z Piask do Chełma podzielona była na dwa odcinki realizacyjne. Pierwszy o długości 13 km od końca obwodnicy Piask do węzła Dorohucza, drugi zaś liczący 25 km od węzła Dorohucza do początku obwodnicy Chełma. Obecnie plany te uległy zmianie i oba odcinki zostały skrócone po ok. 3 km, oraz wyznaczono trzeci odcinek o długości ok. 5,7 km. Znajduje się on na ich
połączeniu.
Decyzję taką podjęto z uwagi na odkrycie pod ziemią składowiska odpadów. Jak wyjaśnia Łukasz Minkiewicz z lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, po wykonaniu badań geologicznych, w rejonie planowanego węzła Dorohucza, stwierdzono pod warstwą ziemi odpady przemysłowe, które nie były zinwentaryzowane. Dla drogowców to poważny problem, gdyż budowa trasy nie
może być zrealizowana na takim podłożu.

 

Źródło: https://www.lublin112.pl/problem-z-budowa-przyszlej-ekspresowki-pod-ziemia-natrafiono-na-skladowisko-odpadow/